Słodka czekolada to recepta na szczęście

Bakalie.com

Czekolada to recepta na szczęście?

Człowiek delektuje się nią już od ponad czterech tysięcy lat. Dzisiaj nie wyobrażamy sobie życia bez czekolady. Mówimy na nią, że jest słodką receptą na szczęśliwe życie. Czekolada wprawia nas w dobry nastrój, rozjaśnia umysł i łagodzi niepokój.

Pierwszymi  ludźmi,  którzy spożywali czekoladę byli Olmekowie. Uprawiali oni drzewa kakaowe. Nie wiemy dokładnie jak doszło do poznania zalet ziarna kakaowego. Odkryto, że owoce kakaowca były poddawane fermentacji, prażeniu czy mieleniu. Natomiast przepisy na czekoladę jaką pijemy obecnie odziedziczyliśmy po Majach. Oni jako pierwsi do ziaren kakaowca dodawali  miód z wodą, chili czy mąkę kukurydzianą. Pierwotnie napój z roztartego ziarna kakaowca wykorzystywano w trakcie obrzędów religijnych. Ten prehistoryczny napój był gorzki, cierpki  i tłusty. Dostępny tylko dla członków plemion o wysokim statusie. Świadczy o tym łacińska nazwa drzewa kakaowego, Theobromacacao oznaczająca  "pokarm bogów".

Czekolada cieszyła się ogromnym uznaniem podczas rytuałów, z czasem zwyczaj ten przejęli Aztekowie, którzy udoskonalili przepisy na czekoladę. Eksperymentowali z czekoladą dodając suszone płatki kwiatów, wanilię czy pieprz. Zmieniali  kolor napoju i jego smak. Zaczęli też spożywać czekoladę na zimno.  Czekolada przez tysiące lat spożywana była w postaci płynnej,  dopiero od 150 lat delektujemy się czekoladą w formie stałej i możemy rozkoszować się jej smakiem i uczuciem rozpływania się w ustach. Dzisiejsza płynna czekolada znacznie różni się od pierwowzoru, gdyż  jest  napojem sporządzanym z suszonej miazgi kakaowej, tłuszczu kakaowego i środków słodzących, a nie z roztartych nasion kakaowca.


 

Czekolada dobra na wszystko

Picie gorącej czekolady czy zjedzenie kilku kawałków czekolady sprawia nam przyjemność. Często traktujemy je jako rytuały. Nie jest żadną tajemnicą czemu czekolada była i jest spożywana z takim zadowoleniem i dlaczego po spożyciu czekolady człowiek odczuwa jej pozytywny wpływ na swój organizm. Napój z ziaren kakaowca każdemu poprawia nastrój, dodaje energii i sił witalnych. Wpływa korzystnie na zachowania seksualne a także uważany jest za afrodyzjak.

Wszystkie pozytywne odczucia związane są z olbrzymim bogactwem składników występujących w ziarnach kakaowca. W czekoladzie znajdujemy dużo elementów odżywczych między innymi cukry proste, białko, błonnik, wiele witamin z grupy B (B1 (tiamina), B2 (ryboflawina), B3 (niacyna), B5, B6) oraz A, D, E. To najlepsze na świecie źródło składników mineralnych, wśród których znajdujemy pierwiastki śladowe takie jak miedź, mangan, cynk, chrom i selen oraz potrzebne dla naszego organizmu żelazo, potas, magnez, siarkę, fosfor i dobrze przyswajalny wapń. Czekolada zawiera najwyższą dawkę biologicznie czynnych antyoksydantów takich jak flawonoidy, flawanole, katechiny i polifenole. Znajdujemy tu również neuroprzekaźniki wśród, których należy wymienić serotoninę, tryptofan, dopaminę, anandamid (arachidonoiloetanolamid), fenyloetylaminę (PEA) oraz roślinne inhibitory monoaminooksydazy (MAO). Wśród alkaloidów pojawiają się teobromina i kofeina. Czekolada jest bogatym źródłem kwasu gamma-linolenowego (zalicza się go do grupy kwasów omega-6) i kwasu alfa-linolenowego (kwasy omega-3).

Czekolada czekoladzie nie równa, jeśli chodzi o zawartość substancji działających. Najbardziej wartościowe są czekolady gorzkie zawierające od 70% do 90% produktów z miazgi kakaowej. Te, w których zawartość miazgi kakaowej wynosi od 50-70% nazywane są deserowymi. Produkty zawierające mniej niż 50% miazgi to czekolady mleczne. Wyroby sporządzone z masła kakaowego i nie zawierające miazgi to tak zwane czekolady białe.

Jeżeli chcemy wykorzystać wszystkie dobroczynne składniki to powinniśmy jeść czekolady gorzkie lub deserowe. Tylko w nich znajdujemy wysoką zawartość cenionych składników. Liczne badania  potwierdzają korzystny wpływ umiarkowanego spożywania gorzkiej czekolady na zdrowie.



Na co pomaga czekolada

Czekolada o wysokiej zawartości miazgi kakaowej pozytywnie wpływa na:

  • układ nerwowy
  • układ pokarmowy
  • układ krwionośny
  • układ kostny
  • poprawia sprawność fizyczną
  • działa przeciwzapalnie
  • przeciwdziała syndromowi chronicznego zmęczenia
  • zmniejsza ryzyko wystąpienia cukrzycy
  • zmniejsza ryzyko zawału i udaru mózgu
  • obniża ciśnienie
  • przeciwdziała chorobom nowotworowym
  • ochrania przed promieniowaniem UV
  • działa ochronnie na wątrobę
  • działa diuretycznie

Czy czekolada leczy?

Przeciwdziała chorobom układu krwionośnego

Czekolada ma bardzo dobry wpływ na układ sercowo-naczyniowy. Zawarta w niej katechina, epikatechina i procyjanidyna należące do flawonoidów poprawiają ukrwienie mózgu, wpływając na pamięć krótkoterminową i krążenie krwi, opóźniają także zmiany miażdżycowe. Flawanole wykazują właściwości przeciwzapalne i pozwalają przywrócić elastyczność naczyń krwionośnych, stymulując śródbłonek wyściełający naczynia do produkcji tlenku azotu. Tlenek azotu rozszerzając naczynia zwiększa ilość krwi, tlenu i składników odżywczych dostarczanych do mięśnia sercowego, wzmacniająco go. Kolejnym składnikiem, którego bogatym źródłem jest czekolada to magnez. Chroni on serce, wpływa na elastyczność mięśni wyściełających naczynia krwionośne,  poprawia cyrkulację krwi powodując lepsze dotlenienie organizmu. Potas kontroluje skurcze i pracę mięśni.

Zapobiega anemii

Dzięki czekoladzie uzupełniamy zapasy żelaza, manganu i miedzi.  Mangan wraz z żelazem bierze udział w tworzeniu hemoglobiny, której głównym zadaniem jest przenoszenie tlenu. Niedobór żelaza jest najczęstszą przyczyną anemii. Miedź jest składnikiem ułatwiającym wprowadzenie żelaza do hemoglobiny. 10g czekolady zawiera 2-6mg żelaza. Dzienne zapotrzebowanie u dzieci to 10mg, dla dorosłych 15mg

Obniża ciśnienie krwi

Zjadając czekoladę możemy spowodować obniżenie ciśnienia. Zbawienne skutki, z punktu widzenia kardiologów mają flawanole i magnez, które regulując motorykę mięśni w ściankach naczyń krwionośnych, powodują relaksację naczyń. Również kofeina i w mniejszym stopniu teobromina wykazują słabe działanie stymulujące naczynia obwodowe, działają relaksująco i rozluźniająco na mięśnie naczyń co w efekcie powoduje obniżenie ciśnienia krwi.

Zmniejsza ryzyko zawału i udaru mózgu

Przeciwutleniacze, których zawartość w czekoladzie jest trzykrotnie większa niż w zielonej herbacie, hamują wytwarzanie enzymów takich jak: oksydaza ksantynowa czy oksydaza mieloperoksydazy. Enzymy te wytwarzają rodniki tlenowe, które mogą sprzyjają miażdżycy naczyń krwionośnych, niewydolności serca oraz nadciśnieniu tętniczemu. Wolne rodniki nie tylko uszkadzają ściany naczyń krwionośnych, ale dodatkowo utleniają lipidy (tłuszcze) LDL. Tłuszcze wraz z cholesterolem i wapniem mogą osiadać na ścianach tętnic w postaci blaszki miażdżycowej. Blaszki sprawiają, że ścianki naczyń zostają uszkodzone, wówczas powstają niebezpieczne skrzepy. Gdy taki skrzep "się urwie", może przemieszczać się naczyniami krwionośnymi w kierunku serca i spowodować zawał  lub do mózgu - wówczas mamy do czynienia z udarem.

Flawonole uniemożliwiają sklejanie się płytek krwi ze sobą, jak również przyleganie ich do ścianek naczyń co zapobiega tworzeniu się skrzepów, które są najczęstszą przyczyną zatkania tętnic.

Przeciwdziała syndromowi chronicznego zmęczenia

Badania naukowe wykazały, że antyoksydanty zawarte w czekoladzie - głównie flawonoidy, redukują stres oksydacyjny występujący w komórkach. Dzięki temu zmniejszają symptomy syndromu chronicznego zmęczenia. Wystarczy zjeść około 50g ciemnej czekolady aby zauważyć to pozytywne działanie.

Działa przeciwzapalne

Aktywne flawonole oraz procyjanidyny mogą hamować powstawanie czynników zapalnych takich jak interleukiny odgrywające rolę w powstawaniu procesów miażdżycowych, czy TNF-alfa będący czynnikiem nekrozy nowotworowej. Kolejnym pierwiastkiem wpływającym pozytywnie na pracę układu odpornościowego jest cynk składnik wielu enzymów w naszym organizmie. Cynk chroni nas przed przeziębieniem, grypą czy innymi infekcjami. Wzmacnia odporność organizmu i pomaga łagodzić objawy chorób autoimmunologicznych.

Przeciwdziała chorobom nowotworowym

Flawanole i polifenole  głównie procyjanidyny, wpływają znacząco na spadek receptorów nabłonkowego czynnika wzrostu, który przyczynia się do wzrostu komórek nowotworowych . Badania potwierdziły to działanie, gdyż obserwowano zahamowanie wzrostu komórek nowotworowych  jelita grubego.  Wykazano też wpływ na zmniejszenie kancerogennego działania amin heterocyklicznych, które dostają się do organizmu człowieka wraz z żywnością grillowaną lub poddawaną obróbce w bardzo wysokich temperaturach. Wyżej wymienione składniki czekolady unieszkodliwiają je poprzez wpływ na metabolizm tych amin. Ponadto procyjanidyny mają zdolność wiązania toksycznych metali i alkaloidów oraz chronią błonę śluzową jelit przed ekspozycją na związki kancerogenne z pożywienia.

Zmniejsza ryzyko powstania cukrzycy

W czekoladzie znajdujemy duże ilości chromu. Jest on minerałem, który pomaga utrzymać odpowiedni poziom cukru we krwi. Opisane wcześniej flawanole mogą opóźnić lub zapobiegać wystąpieniu cukrzycy. Zwiększają one wrażliwość organizmu na insulinę przyczyniając się do zmniejszenie insulinooporności w cukrzycy typu 2. Procyjanidyny mają działanie antycukrzycowe oraz zmniejszają zagrożenie otyłością. Potas pobudza wydzielanie insuliny. W 10g czekolady znajdujemy go w ilości ok. 400mg.

Działa ochronnie na wątrobę

Duże ilość siarki  zawartej w czekoladzie pomagają odbudowywać i chronić tkanki wątroby. Związki polifenolowe chronią przed związkami kancerogennymi, które transportowane są przez krew do wątroby.

Przeciwdziała starzeniu się skóry

Czekolada zawiera dużą ilość przeciwutleniaczy, które wymiatają z organizmu wolne rodniki. Wolne rodniki powstające w naszym ciele,  jaki i te dostarczane z pożywieniem szkodzą naszej urodzie. Niszczą skórę czyli naszą naturalną barierę ochronną degradując lipidy naskórka oraz uszkadzając  kolagen i elastynę, z których zbudowana jest skóra właściwa. Wtedy skóra staje się sucha i skłonna do podrażnień. Zaczyna się proces starzenia skóry i powstają głębokie zmarszczki. Zjadając gorzką czekoladę zwiększa się ilość substancji odżywczych docierających do tkanki skórnej, poprawa się jej fizjologia, zwiększa ukrwienie. Następuje wygładzenie i poprawa kolorytu skóry. Widać wyraźnie odmłodzenie skóry.

Ochrona przed promieniowaniem UV

Obecne w czekoladzie flawanole absorbują promienie UV 0chroniąc nas przed nimi. Dzięki temu zapobiegają uszkodzeniom DNA w skórze i chorobom skóry. Wpływają na poprawę przepływu krwi do skóry, zwiększenie jej gęstości i nawodnienia. Miedź wchodzi w skład systemu oksydysmutazy walczącego z wolnymi rodnikami, który charakteryzuje się właściwościami przeciwstarzeniowymi, uelastyczniającymi oraz dotleniającymi komórki skóry.

Obniża poziomu cholesterolu

Gorzka czekolada pomaga w zwiększeniu poziomu tzw. dobrego cholesterolu, czyli HDL, przy jednoczesnym obniżeniu złego cholesterolu – LDL. Procyjanidyny zapobiegają utlenianiu cholesterolu i lipidów we krwi.

Ochrona kości

Duża zawartość magnezu i fosforu pomaga budować mocne kości i zęby. W 10g gorzkiej czekoladzie znajduje się 10-16mg magnezu, a dzienne zapotrzebowanie to 220-400mg. Zawartość fosforu to 180-250mg w 10g czekolady, a dzienne zapotrzebowanie to 240-1200mg. Dobrze przyswajalny wapń występuje w ilości 40-60mg w 10g czekolady.

Poprawa funkcjonowania mózgu

Duża zawartość flawanoli poprawia przepływ krwi do mózgu. Wpływa to znacząco na funkcje poznawcze u osób w podeszłym wieku, poprawia płynność słowną, zmniejsza utratę pamięci. Magnez wpływa na sprawność komórek nerwowych. Miedź wpływa pozytywnie na błonę otaczającą komórki nerwowe, bierze udział w przesyłaniu impulsów nerwowych. Polifenole zapobiegają zanikom pamięci, zmniejszają ryzyko choroby Alzheimera. Cynk poprawia sprawność intelektualną, zapobiega demencji, wspomaga leczenie depresji i schizofrenii. W czekoladzie występują pirazyny uwalniające w mózgu substancje, które podnoszą sprawność intelektualną.  

Poprawia samopoczucie

Czekolada zawiera tryptofan, który jest aminokwasem o działaniu antydepresyjnym. Z niego w naszym mózgu powstaje serotonina, która jest neurotransmiterem o działaniu antystresowym, zmniejszającym niepokój i zwiększającym naszą zdolność odpierania stresu. Serotonina nazywana jest hormonem szczęścia lub dobrego samopoczucia, a także hormonem miłości. Kolejny neuroprzekaźnik wpływający na nasze samopoczucie to anandamid będący endorfiną, który jest naturalnie produkowany po wysiłku fizycznym, a jego duże ilości możemy dostarczyć z czekoladą. Jego działanie to poprawa nastroju oraz zwiększenie wytrzymałości i odporności organizmu na ból. W czekoladzie zawarta jest fenyloetylamina czyli pochodna adrenaliny. Nazywana substancją „miłości”, gdyż naturalnie produkowana jest w naszym organizmie, kiedy jesteśmy zakochani. Ten związek chemiczny, odpowiedzialny jest za to, że patrzymy na kogoś przez różowe okulary. Hormon ten odpowiedzialny jest za podniecenie i pożądanie. Poprawia koncentrację, czujność i wpływa pozytywnie na nasz stosunek do życia. Wszystkie te „hormony szczęścia” rozjaśniają umysł, pomagają zwiększyć i poprawić skupienie oraz działają antydepresyjnie. Inhibitory MAO umożliwiają neurotransmiterom dłuższe krążenie w mózgu, gdyż blokują działanie enzymów, które normalnie je niszczą. Jedzenie czekolady prowadzi do wyższego poziomu pożądania, podniecenia i satysfakcji seksualnej.

Działa przeciwastmatycznie

Czekolada stanowi dobre źródło alkaloidów purynowych bo zawiera teobrominę i mniejsze ilości kofeiny. Teobromina i kofeina to metyloksantyny, których właściwości farmakologiczne  obejmują nieselektywne blokowanie receptorów adenozynowych (A1 i A2). Skutkiem blokowania receptorów jest działanie spazmolityczne. Teobromina charakteryzuje się mniejszym przyswajaniem i wyższym okresem półtrwania niż kofeina, dlatego też zdecydowanie dłużej czujemy jej działanie w organizmie. Teobromina działa na mięśnie gładkie, a kofeina wpływa na centralny układ nerwowy. Teobromina dzięki możliwości obniżenia napięcia mięśni gładkich rozszerza oskrzela. Zwiększa się ich światło i następuje poprawa w oddychaniu, zmniejsza się częstotliwość ataków duszności. Dawniej teobromina była stosowana w medycynie jako środek nasercowy oraz w astmie oskrzelowej.

Działa diuretycznie

Czekolada ma działanie moczopędne, ponieważ zawarta w niej teobromina rozszerza naczynia kłębuszków nerkowych i zwiększa przesączanie moczu pierwotnego oraz hamuje wchłanianie zwrotne jonów chlorkowych. Poprzez łagodne odwodnienie pozwala na uwolnienie się od zatrzymanej w organizmie wody, dzięki temu można ograniczać obrzęki. Ta właściwość wykorzystywana jest u nadciśnieniowców.

Skutki uboczne czekolady dotyczą spożywania głównie czekolady mlecznej i białej. W połączeniu z mlekiem, czekolada może mieć silnie działanie alergizujące. Zjadając duże jej  ilości narażeni jesteśmy na problemy z nadwagą. Znaczna ilość kalorii  pochodzących z czekolady sprawia, że nie odczuwamy głodu i nie przyjmujemy wartościowych pokarmów. Przy niedoborach składników odżywczych i witamin czekolada nasila problemy z cerą i trądzikiem. Nadmierne spożycie czekolady może także spowodować dolegliwości przewodu pokarmowego (zaparcia), gdyż czekolada uboga jest w błonnik. Ze względu na dużą ilość soli kwasu szczawiowego czekolada może przyczyniać się do odkładania szczawianów w postaci kamieni nerkowych i nie powinna być spożywana przez ludzi mających kłopoty z nerkami lub pęcherzem moczowym. Zjadając czekolady zawierające znaczne ilości cukru przyczyniamy się do powstawania próchnicy zębów.

Każda czekolada jest szkodliwa dla zwierząt, głównie dla psów, kotów czy koni. Badania wykazały, że zawarta w czekoladzie teobromina; u zwierząt wywołuje objawy neurologiczne: drżenia i drgawki, biegunki, zawał serca, krwotok wewnętrzny, a nawet śmierć. Dawka śmiertelna czekolady gorzkiej dla psa to 6 g na kilogram masy ciała.


 Autor: Redakcja Bakalie.com