Jak nie przytyć w Święta?

Bakalie.com

Święta Wielkanocne to cudowny czas, który możemy spędzić w gronie najbliższych ciesząc się ich obecnością i wewnętrznym spokojem. To również okazja do wspólnego biesiadowania przy suto zastawionym stole. Tłuste, kaloryczne ciasta, żur z kiełbasą, jajka z majonezem, pascha.. Nasze, polskie tradycyjne, świąteczne dania są pełne smaków i aromatów, lecz co zrobić, aby po dwóch świątecznych dniach nie musieć przechodzić na restrykcyjne diety? Jak jeść by nie przytyć w Święta?

Jedz małe porcje

Świąteczne przysmaki to pokusa, której zwykle nie potrafimy się oprzeć. I nie ma w tym nic dziwnego. W końcu rzadko kiedy pozwalamy sobie na tak wiele kalorycznych potraw zjadanych za jednym zamachem. Jest to urok polskich Świąt i nie musimy mieć z tego powodu poczucia winy. Cieszmy się tym czasem, lecz róbmy to mądrze.
Jednym z najlepszych sposobów na ograniczenie spożywanych kalorii przy świątecznym stole jest jedzenie małych porcji. Kiedy lista apetycznych potraw jest niebotycznie długa i na horyzoncie wciąż pojawiają się nowe pozycje musimy zachować zdrowy rozsądek i umiar. Zarówno nasz żołądek jak i cały układ pokarmowy nie jest przyzwyczajony do tak dużego obciążenia, więc chcąc uniknąć bólu, wzdęć i niestrawności musimy być ostrożni. Wystarczy, że zmniejszymy porcje o połowę a odczujemy różnicę.

Idź na spacer

W Święta, kiedy każda pani domu ma okazję zaprezentować swoje umiejętności kulinarne, mamy skłonności do całodniowego siedzenia przy stole. Zmieniają się posiłki i dania a my wciąż nie ruszyliśmy z miejsca. Jednak aby Święta nie skończyły się dla nas dodatkowymi kilogramami, musimy się ruszać. Skorzystajmy z wolnego dnia i po każdym posiłku pójdźmy z bliskimi na spacer. Świeże powietrze sprawi, że nasz mózg będzie dotleniony a ciało spali nadprogramowe kalorie. Ruch po przejedzeniu pomoże nam także uchronić się przed niestrawnością, zaś nasz metabolizm nie będzie zwalniał.

Wybieraj lżejsze potrawy

Jeśli masz możliwość samodzielnie przygotowywać potrawy wielkanocne stosuj lżejsze zamienniki. Zamiast faszerować jajka samym majonezem, wymieszaj go w połowie z jogurtem naturalnym, albo całkowicie zastąp hummusem. Możesz również wykorzystać dojrzałe awokado. Jego tłusta konsystencja świetnie sprawdzi się jako zamiennik masła, równocześnie dostarczając twojemu organizmowi składników odżywczych. 

Lubisz sałatki z majonezem? A może tym razem zdecydujesz się na opcję z sosem winegret i bakaliami? Mix sałat z ziołami, warzywami i siekanymi orzechami będzie świetną odmianą od ciężkostrawnych potraw, których i tak na świątecznym stole nie zabraknie.

Masz ochotę na białą kiełbasę? Zjedz ją, ale najpierw gotuj dłużej niż zwykle. W procesie gotowania, kiełbasa traci tłuszcz, a im więcej go utraci tym lepiej dla ciebie. Przy okazji pamiętaj o tym o czym mówiliśmy wcześniej – jedz małe porcje. Zamiast sięgać po całą kiełbasę, zdecyduj się na połowę. Zamiast jeść pełny talerz żuru, zjedz tylko troszkę.

Pij napar z imbiru

Przy takiej ilości ciężkostrawnych potraw, jakie spożywamy w Święta, warto abyśmy dodatkowo wsparli nasz układ pokarmowy. Oczywiście, na każdym kroku słychać o suplementach diety wspomagających trawienie i magicznych tabletkach, które mają nam pomóc zachować szczupłą sylwetkę, jednak wybierajmy mądrze. Zamiast pić słodki kompot, bądź wysoko cukrowe soki zaparzmy napar z imbiru. Imbir wspomoże pracę naszego układu pokarmowego, przyśpieszy metabolizm a przy okazji zapewni nam uczucie świeżości. Aby przygotować napar z imbiru, obierzmy kawałek korzenia ze skórki i pokrójmy na cienkie plasterki. Następnie obrany imbir zalejmy dużą ilością wrzątku i odstawmy do naciągnięcia. Napar z imbiru możemy połączyć plastrami cytryny, pomarańczy oraz listkami świeżej mięty.


Nie wpadaj w panikę

Pamiętajmy, że Święta to przede wszystkim okazja do bycia z Bliskimi. To czas refleksji, miłości i spokoju. Najważniejsze, abyśmy przeżyli go w radości i bez napięć. Jeśli zależy wam na szczupłej sylwetce zachowajcie umiar, idźcie na spacer i pijcie dużo zdrowych naparów. Jednak nie odmawiajcie sobie wielkanocnych przysmaków, bo następna okazja do ich spróbowania będzie dopiero za rok.

Autor: Redakcja Bakalie.com