Na ogół wszystkim nam się zdarza odczuwać ból. Na ogół, gdyż rzadkie, ale jednak są, przypadki wrodzonej choroby o nazwie analgezja, powodującej absolutny brak reakcji organizmu na ból, co ma swoje, niestety przykre, konsekwencje. A ból to inaczej mówiąc doświadczenie zmysłowe powstające w odpowiedzi na uszkodzenie ciała lub chorobę organizmu. Powoduje dyskomfort, więc go zwalczamy różnymi lekami. W większości przypadków powinniśmy zasięgnąć porady lekarza, który znajdzie źródło dolegliwości i podejmie leczenie. Sami nie zawsze sobie poradzimy. Najczęstszym przykładem jest ból zęba. Lek przeciwbólowy zniesie na jakiś czas dyskomfort, ale przecież nie wyleczy zepsutego zęba!
Stare sposoby na ból wciąż aktualne
W wielu jednak sytuacjach możemy sobie pomóc dostępnymi środkami naturalnymi. Metody te przekazywane były z pokolenia na pokolenie i działały skutecznie. W domu moich rodziców przy wszelkich stłuczeniach bolące miejsce (o ile nie była to otwarta rana) smarowało się surowym białkiem z jajka kurzego. Działa ściągająco, a co najważniejsze – zapobiega tworzeniu się siniaków. Natomiast bolącym mięśniom wielką ulgę przynosi kompres z cebuli, soli, wody i octu. Łyżkę utartej cebuli trzeba wymieszać z łyżką soli, łyżką wody i połową łyżki octu. Skórę w miejscu gdzie będzie przyłożony kompres trzeba nasmarować tłuszczem (np. wazeliną, olejem), wspomnianą mieszankę rozprowadzić na lnianej ściereczce lub gazie, przyłożyć na ciało, przykryć ceratką i kocykiem. Im dłużej kompres będzie na bolącym miejscu, tym lepiej.
Niewątpliwie zapomnianym, a doskonałym lekiem przy dolegliwościach brzusznych (kolki) jest olej rycynowy. W tym celu lnianą ściereczkę nasącza się podgrzanym olejem i przykłada na brzuch. Efekt jest już po kilku minutach.
Figi na zastrzał
Z dzieciństwa pamiętam także cudowne właściwości figi stosowanej przy tzw. zastrzale. To bardzo nieprzyjemna i bolesna dolegliwość spowodowana urazem około paznokciowym. Kuracja Mamy bardzo szybko pozwalała się z tym uporać. W tym celu figę należy gotować kilkanaście minut w niewielkiej ilości mleka, a następnie przekroić ją i przyłożyć gorącą na paznokieć. Pamiętam także, gdy jako dziecko bywałam w górach i ciągle kaleczyłam sobie nogi. Górale natychmiast przykładali mi liść podbiału (spodnią, białą stroną) lub babki szerokolistnej. Pomagało.
Współczesne metody na ból
A co możemy polecić dzisiaj? Przede wszystkim więcej ruchu i ćwiczeń fizycznych. Te ostatnie zwiększają poziom endorfin, czyli naturalnych substancji przeciwbólowych co najmniej na kilka godzin. Rozruszane stawy nóg i rąk zwiększają natomiast ukrwienie, dzięki czemu usuwane są toksyczne związki powodujące stany zapalne.
Niestety, dzisiejsze tempo życia, jak i wszechobecna dostępność mięsa i jego przetworów, powoduje nadmierne ich spożywanie. A trzeba wiedzieć, że białka zwierzęce pobudzają organizm do wytwarzania prostaglandyn, czyli substancji odpowiedzialnych za odczuwanie bólu.
Warto jeść więcej pokarmów zawierających salicylany, czyli naturalne substancje przeciwbólowe. Są w owocach (ze skórką), warzywach, przyprawach, orzechach, pestkach itp. Natomiast ostra papryka (pieprz kajeński) zawiera kapsaicynę, składnik licznych żeli i maści stosowanych przeciwbólowo, głównie w stanach zapalnych stawów.
Wiele występujących u nas ziół ma właściwości przeciwbólowe. Prym wiedzie wiązówka błotna, inaczej zwana tawułą. Działa podobnie jak kwas acetylosalicylowy, ale nie drażni – jak on – żołądka. Przy różnych dolegliwościach warto wypijać 1-2 kubki naparu ziołowego dziennie. I tak np. ból wywołany napięciem mięśni można zminimalizować pijąc napar z tawuły, pluskwicy sercolistnej lub pochrzynu kosmatego. Również naparem z rumianku można rozluźnić napięte mięśnie, łagodząc ból. Naparem z męczennicy i dziurawca złagodzimy bóle pleców wywołane napięciem mięśni. Natomiast mięta pieprzowa likwiduje ból wywołany skurczem mięśni. Stany zapalne i związane z nimi bóle łagodzą napary z krwawnika pospolitego, pochrzynu kosmatego lub tawuły.
Stres a ból
Jeśli jednak chodzi o bóle pleców, to zioła będą skuteczne, ale tylko chwilowo, gdy przyczyną tej dolegliwości są bardzo często problemy psychiczne, nieradzenie sobie ze stresem. Już po sylwetce człowieka można poznać jak się on czuje. Człowiek pewny siebie, zdrowy, chodzi zawsze wyprostowany z podniesioną głową. Natomiast osoba zasmucona, przygnębiona opuszcza głowę i wciąga ramiona. W stanie takiego dyskomfortu psychicznego (określanego nieraz bólem duszy), mięśnie pleców naprężają się, twardnieją i gwałtownie kurczą. Wówczas, niezależnie od naszej świadomości, uciskają przechodzące wewnątrz mięśni zakończenia nerwowe, wywołując ból. Na tego typu chroniczne bóle pleców cierpią osoby niezdolne do pokonywania sytuacji stresowych, które w chwili ich pojawienia zachowują się biernie i bojaźliwie. Specjaliści zalecają różnorodne psychotechniki, przywracające naturalną harmonię ciała i duszy. Na ogół wykonanie najprostszych ćwiczeń fizycznych w czasie 10-20 minut daje całkowite odprężenie i likwiduje napięcie mięśni. Dobrze, gdy ćwiczeniom tym towarzyszy spokojna, relaksacyjna muzyka.
Naturalne przepisy przeciwbólowe
Dzisiejszy odcinek zakończymy kilkoma starymi, sprawdzonymi i bezpiecznymi przepisami z naturalnych składników, które możemy sami przygotować. Poniższe przepisy są szczególnie skuteczne przy bólach mięśni i stawów.
Przepis 1
Dokładnie wymieszać następujące składniki: 1,5 szklanki soku z czarnej rzepy, 1 szklankę miodu, 150 ml wódki i stołową łyżkę soli. Przechowywać w lodówce. Zażywać jedną łyżkę stołową nalewki przed snem.
Przepis 2
Pięć strąków ostrej papryczki chili drobno posiekać, wsypać do słoika, zalać ½ l. spirytusu. Szczelnie zakręcić i postawić na tydzień w ciemnym miejscu. Nalewką tą można smarować bolące stawy lub mięśnie, najlepiej przed snem. W przypadku zastarzałego bólu nasączamy gazę nalewką i robimy kompresy na 3-4 godziny. Do całkowitego ustąpienia bólu wystarczy 7-10 kompresów, lub około 15 dni regularnego smarowania.
Przepis 3
Przygotować następujące składniki: 50 g kamfory, 50 g proszku gorczycy, 10 g spirytusu, 100 g surowego białka z jajka. Do słoiczka wlać spirytus, wsypać kamforę i rozpuścić. Następnie wsypać gorczycę i rozpuścić. Dodać białko i drewnianą lub szklaną łyżeczką, wszystko wymieszać tak, aby powstała maść. Przed snem delikatnie smarujemy bolące stawy i mięśnie. Maści nie należy wcierać do całkowitego wchłonięcia, lecz zostawić ochronny filtr. Po 20 minutach posmarowane miejsca należy wytrzeć gazą zmoczoną w ciepłej wodzie.
Uwaga, do przygotowywania powyższych nalewek i maści należy używać naczyń szklanych, lub emaliowanych oraz łyżeczek drewnianych, lub szklanych. Uzyskane preparaty należy przechowywać w lodówce na dolnej półce, do pół roku.
Autor: Redakcja Bakalie.com
