Ból i jak sobie z nim radzić - ból twarzy

Bakalie.com

Bóle twarzy

To, co często wiążemy z bólem głowy, jest dyskomfortem związanym z bólem twarzy. Przyczyn jego może być wiele. Na przykład zapalenie zatok rozpoznamy łatwo, gdyż towarzyszy im ból w okolicy czoła, nosa, uszu, kości policzkowych lub za oczami. Często nie zdajemy sobie sprawy, że napięcie wywołane stresem może spowodować ból policzków. Niezwykle uciążliwą w leczeniu i bolesną dolegliwość, czyli półpaśca rozpoznamy po bólu i pęcherzykach umiejscowionych na górnej połowie jednej strony twarzy.


Również niezwykła  bolesność jednej strony twarzy, czasem oka, to zwiastun migreny. Silny, przeszywający ból po jednej stronie twarzy, czasem tylko pod wpływem delikatnego dotknięcia zwiastuje zapalenie nerwu trójdzielnego twarzy. Znacznie poważniejsze choroby to zapalenie tętnicy skroniowej (towarzyszy im obrzęk i bolesność skroni, czasem ból głowy, a nawet zaburzenia widzenia) lub artropatia skroniowo – żuchwowa (sztywność i trzeszczenie w stawie żuchwowym i ból mięśni żuchwy).


Nie ze wszystkimi rodzajami bólu, zwiastującymi określone choroby, możemy sobie poradzić sami. Zwlekanie z wizytą u lekarza może być groźne w skutkach. Żadnymi półśrodkami domowymi nie wyleczy się bolącego zęba czy półpaśca, który jest groźną chorobą wirusową.

Domowymi sposobami  można jedynie uśmierzać ból, wzmacniać układ obronny organizmu, czy też zwalczać przyczyny stresu. Pomocne mogą się okazać gorące lub zimne okłady na bolące miejsca – owinięty w ręcznik gorący termofor, lub zmoczony w zimnej wodzie i wyżęty ręcznik.


Bardzo skutecznym zabiegiem jest delikatny masaż twarzy uwalniający endorfiny, które są naturalnymi substancjami przeciwbólowymi. Najlepiej by masaż taki wykonywała osoba wykwalifikowana i użyła do niego kilku kropli olejku lawendowego lub miętowego zmieszanych z dwiema łyżkami oleju ze słodkich migdałów, lub innego zimno tłoczonego. W sytuacji, gdy nie ma nam kto wykonać tego masażu, lub gdy twarz jest bardzo bolesna przy dotyku, wymasuj sobie sama końce dużych palców u nóg. Równie skutecznym zabiegiem jest akupresura, zabroniona jednak u kobiet w ciąży.

Najważniejszą jednak sprawą jest wzmacnianie odporności. Należy się zdrowo odżywiać, jeść dużo warzyw i owoców,  nie unikać czosnku – prawdziwego bakteriobójcę. Można się wspierać witaminami B, C i D oraz flawonoidami. Dobrze jest popijać herbatkę z jeżówki, gorzknika kanadyjskiego i lukrecji.

Bóle karku i barków

Większość z nas doświadczyła niezbyt miłego bólu w karku lub/i  barków. Liczymy na to, że ból sam przejdzie, że to tylko chwilowa niedyspozycja, a nie zastanawiamy się nad przyczyną jego powstania.  Okazuje się, że kobiety, które zawsze noszą ciężką torebkę na jednym ramieniu, często takie bóle miewają. Ale ich przyczyną może być także stres, lub wielokrotne wykonywanie tego samego ruchu (np. przy taśmie produkcyjnej), wielogodzinne siedzenie przed komputerem w niewłaściwej pozycji i każde długotrwałe utrzymywanie stałej pozycji.


Przyczyną bólów barku mogą być tzw. odgięciowe  urazy kręgosłupa szyjnego wywołane nagłym, silnym szarpnięciem (wypadek samochodowy, uraz powstały w czasie treningu modnej  ostatnio zumby, czy w czasie uprawiania sportu).


Bóle karku i barków mogą być mniej dokuczliwe, wywołane niewielkim napięciem mięśni, ale mogą też być na tyle silne, że uprzykrzają nam codzienne życie, czy wręcz uniemożliwiają normalną egzystencję. Niestety, jeśli doprowadziliśmy do takiego stanu – wizyta u lekarza będzie nieodzowna, celem wykluczenia innych, niż wyżej wymienione przyczyn, i zastosowanie odpowiedniego leczenia i rehabilitacji.


Z łagodniejszą postacią bólu możemy poradzić sobie domowymi sposobami. Ważniejsze jednak będzie zapobieganie. Przede wszystkim przed każdym większym wysiłkiem fizycznym należy rozgrzać mięśnie, choćby najprostszymi ćwiczeniami rozciągającymi. Przy podnoszeniu ciężkich przedmiotów kręgosłup ma być prosty, a kolana szerzej rozstawionych stóp mają być ugięte. Siedzieć trzeba na twardym krześle w pozycji wyprostowanej. Dobrze jest ułożyć małą wąską poduszeczkę, lub zrolowany ręcznik między lędźwiami a oparciem krzesła co gwarantuje właściwe ułożenie kręgosłupa.

 
Zawsze powinniśmy chodzić z wyprostowaną szyją i uniesioną głową, która waży około 4 kg i jest utrzymywana w określonej pozycji tylko przez mięśnie szyi. Są one niezwykle napięte, jeśli mamy głowę przez długi czas pochyloną. Dlatego tak ważna jest chwila relaksu, jeśli pracujemy przy biurku – wystarczy co jakiś czas wstać, rozprostować się, wykonać kilka obrotów i skłonów głowy.

Aby zmniejszyć napięcie mięśni karku i barków należy wykonać parę następujących ćwiczeń kilkakrotnie powtarzanych:
 

  • siedząc na krześle pochyl głowę tak, aby podbródek oparł się o klatkę piersiową, a następnie powoli odchyl głowę jak najbardziej do tyłu,
  • trzymając nieruchomo ramiona , pochylaj głowę na przemian w lewo i prawo, nie zmieniając pozycji barków,
  • obróć głowę tak, aby spojrzeć w lewo, powoli odwróć ją w drugą stronę,
  • siedząc albo stojąc unieś ramiona do góry i przesuwaj je naprzemiennie do przodu i do tyłu ( w tym ćwiczeniu dobrze byłoby trzymać w dłoniach 2 kg ciężarki),
  • połóż dłoń na czole i stawiaj głową taki opór, aby nie pochyliła się do przodu (to samo ćwiczenie z dłonią położoną na uchu i próbą przekrzywienia głowy w bok).


Doraźną pomocą skutkującą w czasie pierwszych objawów sztywności karku jest niewątpliwie okład z lodu. Oziębienie zapobiega obrzękom w przypadku mikrouszkodzeń mięśni szyi czy karku.  Kolejnym etapem może być rozgrzewanie bolącego miejsca poduszką elektryczną, czy choćby gorącym natryskiem. Łagodzące działanie mają też maści rozgrzewające (np. z imbirem lub goździkami). 


Jednak najskuteczniejszym zabiegiem wydaje się być masaż shiatsu, który poprzez ucisk, rozciąganie i masowanie łagodzi ból i napięcie mięśni. Wykonywać go jednak powinna osoba z odpowiednimi kwalifikacjami.


Autor: Redakcje Bakalie.com