Kiełki to naprawdę najlepszy produkt, który możemy sami wyhodować, jednakże wciąż ich popularność jest bardzo niska. Istnieje bardzo dużo pozytywnych efektów jedzenia kiełków, zarówno dla naszego zdrowia jak i dla środowiska. Dlatego też warto pomyśleć o dodaniu ich do codziennej diety!
10 powodów by jeść kiełki
-
Eksperci ustalili, że w kiełkach jest 100 razy więcej enzymów niż w surowych warzywach i owocach. Enzymy to specjalny rodzaj protein , które działają jako katalizator wszystkich funkcji organizmu. Wydobywanie większej ilości witamin, minerałów, aminokwasów i niezbędnych kwasów tłuszczowych z naszego pożywienia zapewnia, że nasze ciało ma odżywione komórki budulcowe gwarantujące, że wszystkie procesy zachodzą efektywnie.
-
Jakość protein w fasoli, orzechach, nasionach czy ziarnach znacznie wzrasta jeśli występują w formie kiełków. Proteiny zmieniają się w czasie namaczania i rozwijania kiełków, znacznie poprawiając swoją wartość odżywczą. Na przykład lizyna – aminokwas, który jest niezbędny by chronić przed opryszczką i zachować zdrowy układ odpornościowy znacząco wzrasta w procesie rozwijania kiełków.
-
Zawartość błonnika w fasoli, orzechach, nasionach czy ziarnach także wzrasta. Błonnik jest niezbędny w procesie odchudzania. Nie tylko przyczepia się do tłuszczu i toksyn w naszym organizmie by je wyprowadzić poza organizm, ale także zapewnia, że każdy tłuszcz, który został rozłożony jest szybko usuwany z organizmu, zanim zdąży się wchłonąć przez ściany jelita ( które to jest głównym miejscem absorbowania pożywienia do krwi).
-
Zawartość witamin dramatycznie wzrasta. Odnosi się to głównie do witamin A, B, C i E. Zawartość witamin w niektórych nasionach, ziarnach, fasolach i orzechach wzrasta o 20 razy w stosunku do oryginalnej zawartości, już po kilku dniach wypuszczania kiełków. Naukowcy zaznaczają, że w procesie kiełkowania w kiełkach fasoli mung, zawartość witaminy B1 wzrasta do 285 %, witamina B2 do 515 % i niacyna do 256 %.
-
Niezbędne kwasy tłuszczowe zwiększają się w procesie kiełkowania. Większość z nas cierpi na niedobory tych spalających tłuszcz kwasów tłuszczowych, ponieważ brakuje ich w naszej diecie. Jedzenie kiełków jest na to doskonałym rozwiązaniem.
-
Podczas kiełkowania, minerały łączą się z proteinami w nasionach, ziarnach, orzechach i fasoli, sprawiając, że są one bardziej użyteczne dla naszego organizmu. Minerały alkaiczne takie jak wapń, magnes i inne, pomagają nam zbalansować skład chemiczny naszego organizmu, dzięki czemu łatwiej chudnąć i być zdrowszym.
-
Kiełki są najlepszym, lokalnie uprawianym produktem. Kiedy hodujesz je samodzielnie, wspierasz środowisko i masz pewność, że nie spożywasz niechcianych pestycydów, dodatków spożywczych, i innych szkodliwych chemikaliów, które tak utrudniają ci tracenie na wadze.
-
Energia, którą zawierają nasiona, ziarna, orzechy i warzywa strączkowe jest wręcz rozpalana podczas procesu namaczania i kiełkowania.
-
Kiełki odkwaszają organizm. Wiele chorób na czele z rakiem, jest łączona ze zbyt dużą ilością kwasów w naszym organizmie.
-
Kiełki są tanie. Bardzo wiele osób używa koszt tzw. Zdrowej żywności jako wymówkę, przed zdrowym odżywianiem. Jednakże, w sytuacji, kiedy kiełki są tak tanie, nie ma już żadnych wymówek, by zmienić swoje nawyki żywieniowe na lepsze.
Autor: Redakcja Bakalie.com