Czym byłoby kakao gdyby nie kakaowiec ?
Wszyscy znamy kakao. To wspaniały afrodyzjak, antydepresant- jednym słowem lek na całe zło. Ale czym byłoby kakao gdyby nie kakaowiec? Mało tego, czym bez kakaowca byłaby uwielbiana przez wszystkich czekolada? Kakaowiec to niepozorna roślina uprawiana w lasach Afryki. Dzięki jej nasionom możemy czerpać przyjemność z jedzenia czekolady lub picia kakao.
Pochodzenie ma znaczenie
Kakaowiec najbardziej lubi lasy deszczowe. Dlatego jego hodowla koncentruje się w Afryce, Azji, Ameryce Łacińskiej. Drzewo kakaowca ma największą wartość dla przemysłu spożywczego, gdzie z jego owoców wytwarza się kakao, masło kakaowe i czekoladę. Kakaowiec występuje jako drzewo, którego wysokość może osiągać piętnaście metrów wysokości lub jako krzew z wielkością dochodzącą do pięciu metrów. Kora drzewa jest bardzo cieniutka i charakteryzuję się cynamonową barwą. Jego liście mają podłużny kształt, w dotyku zaś są bardzo sztywne, można powiedzieć, że są skórzane. Kwiaty kakaowca to pączki wyrastające bezpośrednio z pnia i konarów drzewa. Największą wartość mają owoce, które nazywane są orzechami. W nich skrywane są cenne nasiona. Owoce kakaowca mają owalny kształt, przypominający pękate ogórki. Okryte są bardzo grubą skorupką. W jednym owocu znajdziemy od 20 do 60 ziaren pokrytych czerwonym miąższem.
Odmiany kakaowców
Nasiona kakaowca najlepiej rosną i rozwijają się w tropikalnym klimacie, gdzie cień dają im palmy bananowców. Na świecie uprawia się trzy odmiany kakaowca:
• Crioll- zwana królem wśród wszystkich dostępnych odmian. Wpływa na poprawę pamięci i koncentracji, działa antydepresyjnie, wzmacnia serce. Ta odmiana pochodzi z Ameryki Środkowej i Karaibów. Jest to kakaowiec najlepszy w smaku, ale też najtrudniejszy w uprawie.
• Forastero to odmiana kakaowca o grubych ziarnach i gorzkim smaku. Można go porównać do kawy robusty. Z jego odmiany produkowana jest większość czekolad ponieważ jest najbardziej intensywny w smaku. Forastero pochodzi z dorzecza Amazonki.
• Trinitario – to odmiana, która powstała z połączenia Criollo z Forastero. Odmiana ta charakteryzuje się mocnym, a jednocześnie delikatnym aromatem. Jest to gatunek, który nie sprawia żadnych problemów w uprawie.
Kakaowiec do drzewo, które kwitnie przez cały rok w cyklach sześciomiesięcznych. Śmiało można powiedzieć, że owoce kakaowca to przerośnięte ogórki lub zielone melony. Kiedy dojrzeją ich kolor zmienia się na żółto - pomarańczowy. Zbiory kakao odbywają się od października do marca. Miazgę usuwa się i wkłada do specjalnych koszy. Nasiona poddawane są fermentacji. Proces trwa od pięciu do siedmiu dni. Nasiona zmieniają w tym czasie kolor z kremowego na purpurowy. Sfermentowane ziarna rozkłada się na słońcu, aby doschły. Trwa to około tygodnia. Tak wysuszone ziarna pakuje się do jutowych worków.
Co kryją w sobie ziarna kakaowca ?
Ziarna kakaowca to przede wszystkim tłuszcze i kwasy, a także błonnik. Kwasy znajdujące się w nasionach to: stearynowy i palmitynowy a także jednonienasycone kwasy tłuszczowe. Podczas procesów obróbki ziaren kakaowca zmienia się zawartość procentowa substancji mineralnych i witamin w nich zawartych. Ziarna w swoim składzie najwięcej zawierają magnezu. Napój przyrządzony z kakaowca, zwany kakao, w swoim składzie zawiera nie tylko kofeinę, ale także teobrominę, teofilinę, anadamidy i co ciekawe, śladowe ilości kokainy, a nawet morfiny. Ich niewielkie ilości nie mają negatywnego wpływu na nasze zdrowie, wręcz przeciwnie. Powodują poprawę nastroju i pomagają się zrelaksować.
Pokarm dla serca i mózgu
Zawarte w ziarnach kakaowca polifenole mają bardzo dobry wpływ na układ sercowo- naczyniowy. Chronią serce przed zawałem, miażdżycą, a także obniżają ciśnienie krwi. Magnez, którego najwięcej jest w gorzkiej czekoladzie wzmacnia serce, które wydajniej pompuje krew. Dzięki temu unikniemy zakrzepów krwi, które wywołują udar lub zawał serca. Kubek ciepłego kakao to nie tylko znakomity antydepresant, ale także pożywienie dla mózgu. Zawarte w kakao dopamiany, fenylotylamiany i serotoniny długo utrzymują się w krwiobiegu, dzięki temu poprawiają nastrój, zapobiegają depresji i wahaniom nastrojów. Bardzo często związki te nazywane są „ hormonami szczęścia”.
Badania naukowe wykazały, że nasiona kakaowca są najlepszym źródłem przeciwutleniaczy. Ziarna kakaowca mają 621 substancji antyutleniających. Kakao zawiera trzy razy więcej przeciwutleniaczy niż zielona herbata i dwa razy więcej niż czerwone wino.
Kakao kontra kawa
Badania naukowe wykazały, że filiżanka kakao daje nam więcej energii niż filiżanka kawy, a do tego pozbawia nasz organizm skutków ubocznych takich jak poczucie zmęczenia i senności. Filiżanka kakao działa bardziej uspokajająco, a do tego wyostrza zmysły. Teraz już wiemy dlaczego kakao nazywane jest napojem Bogów.
Autor: Redakcja Bakalie.com
