Lapacho - ciekawostki o herbacie Inków

Bakalie.com

Lapacho, skąd pochodzi

Lapacho nazywane inaczej jest pau d'arco, ipe roxo, taheebo lub tahuari, to nazwa rosnącego w lasach deszczowych Ameryki Środkowej i Południowej drzewa. Z wewnętrznej warstwy jego kory pozyskuje się susz, na którego bazie przygotowuje się napój nazywany lapacho. Już w XII wieku, Inkowie odkryli lecznicze właściwości napoju lapacho. Jest on stosowany do dziś na przeziębienie, grzybicę, a nawet choroby nowotworowe. Jednak współczesne badania naukowe, potwierdzają z niektórych zalet napoju, ale i zaznaczają, że niektóre z właściwości herbaty mogą mieć działanie niepożądane.

Herbata Inków – działanie i właściwości

Plemiona Inków, z Ameryki Południowej i środkowej od lat stosują lapacho w leczeniu prawie wszystkich dolegliwości. I tak: dla plemienia Garifuna z Nikaragui odwar z kory drzewa jest lepiem przeciwgorączkowym i przeciwbiegunkowym. Plemienia Indian Tikuna z Kolumbii traktują wywar z całej rośliny jako lekarstwo na anemię i malarię oraz preparat do płukania gardla, kiedy odczuwają ból. Indianie z Peru pija lapacho przeciw cukrzycy. W herbacie Inków dopatrzono się także właściwości, które walczą z zapaleniem stawów, wrzodami, chorobami żołądka i chorobom Parkinsona. Wszyscy, którzy dostrzegają korzystny wpływ lapacho na zdrowie, zgodnie twierdzą, że łagodzi ona infekcje, zmniejsza stany zapalne, wspomaga trawienie, wzmacnia odporność, chroni przed nadciśnieniem tętniczym, chroni przed chorobami układu ciśnienia, wypłukuje toksyny z organizmu.
Kora drzewa jest także stosowana do „chorób zewnętrznych”. Po przegotowaniu jest stosowana jako okład w leczeniu stanów zapalnych, grzybicy, wypryskach. A jak właściwie jest z Lapacho ?

Badania laboratoryjne nad herbatą i jej korą

Badania laboratoryne, przeprowadzone na zwierzętach wykazały „herbata Inków” rzeczywiście wykazuje potencjalne działanie lecznicze. Wszystko to za sprawą zawartych w nich pierwiastków takich jak: wapń, żelazo, magnez, mangan, potas, kwarcynie, karnasolowi, konzymowi Q10, alkaloidom, kwasom hydrobenzeosowych, a także saponinom steroidowym. Lecz na szczególne uznanie zasługują lapachol i beta-lapachon.

Kiedy poddano badaniom laboratoryjnym korę z drzewa lapacho, okazało się, że stymuluje ona do działania komórki układu odpornościowego zwane makrofagami. Mało tego, okazuje się, że wyciąg z kory może zabijać bakterie takie jak gronkowiec czy paciorkowiec, a także grzyby. Badania naukowe wykazują również, że lapacho działa na wirusa Herpes simplex (opryszczki) oraz na różne wirusy grypy.
Wszystkie te badania wykazują, że herbata Inków, może mieć właściwości immunostymulujące, czyli takie, które wzmacniają układ odpornościowy człowieka.
Dodatkowe badania przeprowadzone na lapacho wykazały, że napój ma pozytywny wpływ na układ pokarmowy. Polecany jest osobom, które zmagają się z chorobą wrzodową. Lapacho, zmniejsza wydzielanie się kwasu żołądkowego, a zwiększa wydzielania się śluzu, co powoduje łagodzenie objawów choroby żołądka. W badaniach laboratoryjnych wykazano również, że lapacho zwalcza bakterię Helicobacter pylori, która wywołuje wrzody żołądka.

Herbata Inków na chorobę nowotworową

Na tę przypadłość Inkowie również stosują lapacho od wieków. W Boliwii, Indianie Calaway stosują korę z drzewa lapacho w walce z białaczką. Meksykańscy Indianie z plemienia Huastec Mayans, wywarem z kory, leczą nowotwory szyjki macicy. Z kolei w Brazylii, lapacho, stosowane są powszechnie jako napary z herbaty, nalewka czy maść do walki z chorobą nowotworową.

Amerykańskie Towarzystwo Onkologiczne twierdzi, że nie ma jednoznacznych badań potwierdzających, że lapacho walczy z chorobą nowotworową. Są dostępne jedynie badanie, które wykazują, że herbata Inków potencjalnie działa przeciwnowotworowo. W związku z powyższym nie można traktować lapacho jako lekarstwo na raka.

Z badań laboratoryjnych przeprowadzonych nad korą drzewa, wynika, że walczy ona komórkami nowotworowymi płuc i wątroby.

Skutki uboczne i przeciwwskazania

Pod koniec lat 60 XX wieku, zaczęto przeprowadzać badania nad antynowotworowym działaniem lapacho u ludzi. W początkowej fazie badania okazały się obiecujące, jednak z biegiem czasu, okazało się, że lapachol jest substancją silnie toksyczną i może powodować skutki niepożądane dla zdrowia, a nawet życia. W związku z tym badania z udziałem ludzi zostały przerwane i zakończone przez Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków.

Z tych samych badań wynika, że lapachol zmniejsza krzepliwość krwi. Ponadto może wchodzić w interakcje z aspiryną i lekami rozrzedzającymi krew, zwiększając ryzyko krwawienia. Może również zwiększyć ryzyko krwawienia u osób z hemofilią. W związku z tym lapacho nie powinny spożywać osoby z zaburzeniami krzepnięcia i przyjmujące leki przeciwzakrzepowe.

Badania przeprowadzone na zwierzętach wykazały, że napój może spowodować upośledzenie płodu, powstania wad wrodzonych, a także może doprowadzić do poronienia. Czyli lapacho to nie jest napój ani dla kobiet w ciązy, ani dla matek karmiących, ani dla małych dzieci.
Ponadto nawet stosunkowo niskie dawki „herbaty Inków” mogą powodować zawroty głowy, nudności, wymioty i biegunkę. Możliwe jest także wystąpienie reakcji alergicznych.

Lapacho- warto wiedzieć

Korę z lapacho można kupić w sklepach zielarskich. Zarówno tych internetowych jak i tych stacjonarnych. Jej koszt to około 10 zł za opakowanie 50 g.
Lapacho to drzewko, które jest rośliną na liście gatunków zagrożonych. Istnieje więc obawa, że kora sprzedawana jako ta pochodząca z lapacho, tak naprawdę może pochodzić z innych rodzajów drzew.
Herbata Inków jest suplementem, a nie lekiem. Osoby, które zmagają się z jakimiś chorobami i przyjmują leki, przed spożyciem „herbaty Inków” powinny skonsultować się z lekarzem. Mieszanie niektórych ziół z lekami niekiedy może mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Zioła mogą zmienić działanie leków-wzmocnić lub osłabić zaleconą dawkę i wywoływać szkodliwe działanie zapisanego lekarstwa. Ponadto każde zioła, przyjmowane nawet przez zdrowe osoby, mogą zaszkodzić, jeśli będą używane niewłaściwie.

Lapacho – parzymy herbatę

Herbata Inków przygotowana na bazie z kory drzewa lapacho, charakteryzuje się gorzkokwaśnym smakiem i brązowym kolorem. Herbata w smaku jest mocno „trawiasta”.Lapacho to napój, który nie zawiera kofeiny. Zalecana, dzienna dawka napoju do spożycia to osiem szklanek. Związane jest to niepożądanym działaniem lapacholu, który zmniejsza krzepliwość krwi. Herbaty nie można również spożywać z lekami rozrzedzającymi krew. Inne możliwe skutki uboczne to zawroty głowy, nudności, wymioty i biegunka.

 

Autror :Redakcja Bakalie.com