Ostatki, zapusty, mięsopust, czyli koniec karnawału

Bakalie.com

Ostatki to zakończenie karnawału. Dla jednych jest to ostatni dzień, czyli wtorek przed Środą Popielcową, dla innych prawie cały tydzień od tłustego czwartku do wtorku. Jak sama nazwa wskazuje, jest to ostatni moment do zabawy przed nadchodzącym Wielkim Postem. Do dziś jest to tradycyjny okres hucznych bali, uczt i zabaw.

Kiedy świętujemy ostatki?

Ostatki to koniec okresu liturgicznego, przed pokutną porą Wielkiego Postu. Obchodzony jest przez większość chrześcijan: rzymskich katolików, anglikanów, luteranów i metodystów. Dzień, kiedy świętujemy koniec karnawału, zależy ściśle od daty Wielkanocy, która wypada w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca. Ostatki poprzedzają Środę Popielcową, która rozpoczyna Wielki Post i przypada 46 dni przed Świętem Zmartwychwstania.

Historia hucznego obchodzenia końca karnawału

Ostatki upływały zawsze na ucztach, zabawach i maskaradach.Świętowanie karnawału ma swoje korzenie w rzymskich obrzędach powitania wiosny, odprawianych ku czci bogów urodzaju, a przede wszystkim Saturna — boga dobrobytu i sprawiedliwości.Już od X w. w Europie obchodzono karnawał, a szczególnie jego zakończenie z wielkim przepychem. Pierwszym miejscem, które zasłynęło hucznymi zabawami, była Wenecja, a od XV w. Rzym. Zapusty świętowano także w Hiszpanii, Portugalii, Francji, Niemczech, na Rusi i Bałkanach. Najwcześniejsze wzmianki o polskim karnawale pochodzą z XVII wieku.

Zwyczaje ostatkowe

W pałacach królewskich, wielkopańskich rezydencjach i na szlacheckich dworach wyprawiano uczty i bale maskowe. Jedną z ulubionych polskich atrakcji były szlacheckie kuligi, czyli sanna od dworu do dworu, przy dźwiękach muzyki. W każdym kolejnym majątku czekał obfity poczęstunek i huczne tańce.W miastach zabawy i bale urządzali rzemieślnicy i kupcy. W chłopskich zagrodach i karczmach gromadzono się przy muzyce tańcach i suto zastawionych stołach.Zabawy kumulowały się w trzech ostatnich dniach karnawału, zwanych także dniami kusymi, czyli diabelskimi lub zapustami. Wszystkie zabawy kończyły się o północy. Od tej pory obfite jedzenie miał zastąpić żur z żytniej mąki, ziemniaki i śledzie. Tym sposobem rozpoczynał się czas ciszy, skupienia, czas przygotowań do Wielkanocy.

Zapusty na świecie

Ostatni dzień karnawału w wielu krajach (USA, Kanada, część Europy i Ameryka Łacińska) nazywany jest Mardi Gras, co po francusku znaczy tłusty wtorek. W Wielkiej Brytanii i Irlandii ostatki określane są zwrotem Shrove Tuesday, a w Niemczech Fasnacht.Największym i najbardziej znanym balem jest oczywiście karnawał w Rio de Janeiro. Tłumy tańczą na ulicach, a przez miasto sunie parada rywalizujących ze sobą szkół samby.Prawie równie głośny jest Wielki bal na Placu Świętego Marka w Wenecji, słynący oryginalnymi maskami i paradami przebierańców. Sławne są również Carnival of Binche w Belgii, Binche Carnaval of Salvador de Bahia w Salwadorze, Barranquilla's Carnival w Kolumbii, parady we francuskiej Nicei, Carnaval in Chipiona w Hiszpanii i karnawał w Nowym Orleanie.

Jak obchodzimy ostatki w Polsce?

Ostatki są czasem nazywane „Śledzikiem”, co wynika ze starej tradycji. Zabawa musiała skończyć się we wtorek o północy. Wtedy pojawiała się postać w łachmanach ze śledziem — symbolem postu. Wypędzała ona biesiadników z izby lub karczmy, a najbardziej niepokorni musieli zjeść za karę wyjątkowo słonego śledzia.Niestety nie mamy w Polsce tradycji ulicznego świętowania końca karnawału, ale zgodnie z tradycją nadal jest to czas wielu imprez i zabaw. Większość restauracji i klubów proponuje bale ostatkowe. Organizatorzy prześcigają się różnymi pomysłami. Są zabawy w stylu średniowiecznym, weneckie maskarady lub gorące latynoskie tańce. Popularne są również zabawy w domach prywatnych. To, jak spędzimy ostatni dzień karnawału, zależy od naszych upodobań i inwencji.

Jak przygotować ostatkową domówkę?

Udana impreza zależy przede wszystkim od towarzystwa. Dobrze, żeby każdy znał przynajmniej jedną osobę oprócz gospodarzy. Gościom możemy zaproponować maski w stylu weneckim, szalone lata sześćdziesiąte lub inne przebrania. Nie zapominajcie o dobrej muzyce.Każdy gospodarz powinien pamiętać, że aby goście mogli dobrze się bawić, trzeba zapewnić odpowiednie trunki i poczęstunek.Żeby utrzymać się w ostatkowych zwyczajach, na stole nie powinno zabraknąć potraw ze śledziami, takich jak na przykład sałatka śledziowa, rolmopsy z suszoną śliwką, czy popularny śledź pod pierzynką.

Trzeba też, żeby było tłusto, a więc podajmy pieczony boczek, mięsa, i na przykład bakalie, takie jak daktyle lub śliwki zapieczone w boczku.Pod ręką powinny być też przekąski — kolorowe koreczki z sera, wędlin i różnych warzyw oraz bakalie do pochrupania. Przyda się też jedno gorące danie. Może to być tradycyjny bigos lub zapiekanka.

Na słodko będą pasowały karnawałowe faworki i jakieś ciasto, na przykład keks z dużą ilością bakalii.

Życzymy wspaniałej zabawy.

 

Autor :Redakcja Bakalie.com

Przepisy